sobota, 8 lutego 2014

23. To, co zostało

Tytuł: To, co zostało
Autor: Jodi Picoult
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 10 września 2013
Stron: 560
Ocena: 6/6


Ludzie doznają różnych strat, wielkich i małych. Można stracić kolejkę, cnotę, pracę. Głowę, serce albo rozum. Można stracić dom na rzecz banku, patrzeć, jak dziecko wyjeżdża na stałe na drugi kontynent, a mąż popada w demencję. Strata to nie tylko śmierć, a żal ma wiele postaci.



Osamotniona Sage Singer, zrozpaczona po śmierci matki, zaprzyjaźnia się ze starszym panem, ulubieńcem lokalnej społeczności, emerytowanym nauczycielem. Pewnego dnia Josef prosi ją o nietypową przysługę: chciałby, aby pomogła mu umrzeć. Wyznaje, że nie jest tym, za kogo przez wiele lat się podawał. Mężczyzna skrywa straszną tajemnicę z przeszłości, sięgającą czasów II wojny światowej i masowych mordów na ludności żydowskiej. Czy Sage zgodzi się mu pomóc? Czym będzie wówczas jej czyn: aktem miłosierdzia wobec drugiego człowieka czy wymierzeniem sprawiedliwości bezwzględnemu naziście? Czy ma do tego prawo?



„W każdym z nas jest potwór i w każdym z nas jest święty. Pytanie tylko, któremu damy pierwszeństwo , który pokona drugiego.” 


Podczas nominowania do Liebster Blog Award, zadałam pytanie "Czy jest książka, która skłoniła Cię do zmiany samego siebie? Jaka?". Dzisiaj mogłabym śmiało odpowiedzieć sama sobie, że jest. Może nie w dosłownym znaczeniu tego zdania, ale w pewnym sensie. Książka nie zmieniła mnie, lecz moje zainteresowania i sposób, w jaki postrzegałam niektóre sprawy. Jeszcze do niedawna, wydarzenia z przeszłości takie jak pierwsza czy druga wojna światowa były dla mnie nudne, a lekcja historii w szkole katorgą. Dziś, po przeczytaniu powieści Jodi Picoult, mam ochotę na więcej. Chcę pogłębić moją wiedzę historyczną. Jednak książka może zmienić zainteresowania o 180 stopni :-) 

Książka naprawdę potrafi wzruszyć. Niejednokrotnie płakałam, czytając opowieść Minki. Historia potrafi zapaść głęboko w pamięć. Podczas czytania możemy uświadomić sobie, jak różni mogą być ludzie. Polecam bardzo serdecznie każdemu. Książka nie należy do tak zwanych "lekkich", czyli tych, które opowiadają o sprawach błahych, lecz mimo wszystko warto po nią sięgnąć. 



„Bo czasem, aby przeżyć kolejny dzień, trzeba mieć ku temu jakiś powód.” 





Recenzja pisana o godzinie 00:45, około miesiąc po przeczytaniu książki. Za bardzo krótki tekst, oraz możliwe, że chaotyczny wpis - przepraszam :) 

niedziela, 2 lutego 2014

Podsumowanie stycznia. Stosik na luty.

Hej, hej, hej :*
Ostatnio bywam tutaj coraz rzadziej, a powodem tego jest to, że sporą część wolnego czasu spędzam na czytaniu książek. Wczoraj rozpoczęłam ferie zimowe, więc będę miała więcej czasu dla bloga. Wkrótce pojawią się trzy recenzje książek, które przeczytałam w styczniu a nie znalazłam czasu na wpis o nich. 

Kolejny miesiąc dobiegł końca, czas więc na podsumowanie i plany czytelnicze na luty. Czy tylko ja uważam, że styczeń minął bardzo szybko? Cieszę się z tego powodu, ponieważ luty to jeden z moich ulubionych miesięcy. Zawsze dużo się dzieje, tym razem jednak wydarzy się jeszcze więcej. Za dwa tygodnie idę na osiemnastkę do kuzynki. Poza tym dwa dni później są moje urodziny. Dość gadania, czas przejść do konkretów :-) 

Podsumowanie miesiąca - styczeń 2014

Ilość przeczytanych książek: 6
Ilość książek zrecenzowanych: 3
Najlepsza pozycja: "To, co zostało" - Jodi Picoult  oraz "Alibi na szczęście" - Anna Ficner - Ogonowska
Najgorsza pozycja:  -----------
Ilość obejrzanych filmów: 0
Ilość zrecenzowanych filmów: 0
Najlepszy film: --------
Najgorszy film: -------

Lista książek, które przeczytałam: 
1. Trzy metry nad niebem - Federico Moccia
2. Siódmy sekret szczęścia - Sharon Owens
3. Dotyk Gwen Frost - Jennifer Estep
4. To, co zostało - Jodi Picoult
5. Alibi na szczęście - Anna Ficner- Ogonowska
6. Noce w Rodanthe - Nicholas Sparks

Plany na luty 

W lutym planuję przeczytać minimum sześć książek, zrecenzować je oraz nadrobić recenzje książek ze stycznia. Poza książkami planuję również (w końcu) rozpocząć serię "Filmowa sobota". Miała ona działać na blogu od stycznia, jednak z przyczyn osobistych nie miałam czasu na oglądanie filmów i dodatkowe pisanie recenzji. 

Stosik na luty


1. A. Glines - Spróbujmy jeszcze raz
2. S. Owens - To musi być miłość
3. A.K. Ryan - Blask
4. R.P. Evans - Kolory tamtego lata
5. J. Estep - Pocałunek Gwen Frost
6. K. Garcia & M. Stohl - Piękne istoty


Życzę wszystkim udanego miesiąca! : )
M.