czwartek, 7 sierpnia 2014

[41] Babskie fanaberie... czyli w cholerę z tym wszystkim


Tytuł: Babskie fanaberie... czyli w cholerę z tym wszystkim ♥ Autor: Ania Witowska
Wydawnictwo: Feeria ♥ Stron: 200
Ocena: 5/6

Zdarzają Ci się momenty, w których nic Ci nie wychodzi, nie masz ochoty na cokolwiek i masz wrażenie, że cały świat odwraca się przeciwko Tobie? Ania Witowska wyszła naprzeciw kobietom takim jak Ty i stworzyła książkę, która ma nas motywować do zmian na lepsze. "Jesteś jedyną osobą, która może zmienić swoje życie" - pisze autorka. 

Książka pani Ani Witowskiej jest inna niż wszystkie te, które miałam do tej pory okazję czytać. Było to dla mnie miłe oderwanie od książkowej rutyny. Lektura, oryginalna na wszelkie możliwe sposoby, składa się z krótkich tekstów, które mają motywować nas do zmian na lepsze, oraz ćwiczeń, dzięki którym będziemy mogli zastanowić się nad sobą i tym, co dla nas ważne.

Najpiękniejsze w tej książce jest to, że autorka nawiązuje bardzo dobry kontakt z czytelnikiem. Może i dziwnie to brzmi, ale każdy, kto przeczytał "Babskie fanaberie" na pewno będzie wiedział, o co mi w tym momencie chodzi. Czytelnik zapoznając się z książką ma wrażenie, że rozmawia z przyjaciółką, która radzi mu, co ma zrobić, aby sobie pomóc. Uwielbiam tego typu lektury i za to ogromny plus dla autorki.

Ania Witowska napisała coś niebanalnego. Coś, co ma ogromną szansę pomóc wielu kobietom, które straciły wiarę w siebie i motywację do działania. Wierzę, że dzięki niej wiele osób po skończeniu lektury zdoła powiedzieć "Dam radę!" i zawalczyć o to, co dla niego ważne. 

Książka jest krótka, napisana w przyjemny sposób, dzięki czemu bardzo szybko się ją czyta. Można powiedzieć, że jest to "książka na jeden wieczór", ponieważ dokładnie tyle zajęło mi zapoznanie się z nią, jednak byłby to błąd. Pomimo, że jesteśmy w stanie przeczytać ją w zastraszająco szybkim tempie, nie jest to najlepszy pomysł na tę lekturę. Najlepszą opcją wydaje się być czytanie kilku fragmentów dziennie. Wtedy mamy czas na przyswojenie sobie rad i dokładne przemyślenie, co tak naprawdę jest dla nas ważne.

"Babskie fanaberie" to jedna z tych książek, które nie zostaną zapomniane od razu po odłożeniu na półkę. To lektura, która na pewno zostanie z Wami na dłużej i do której będziecie wracać w momentach, kiedy będziecie miały gorszy dzień. Podczas czytania miałam wrażenie, że wiele z zamieszczonych tam tekstów mówi o mnie, o moim życiu. Jestem pewna, że każda z Was znajdzie również teksty mówiące o Was i tak jak ja, pokocha tę książkę, która od teraz będzie dla mnie lekarstwem na gorsze dni. 

Polecam tę książkę każdej kobiecie, która czasami wątpi w siebie. Dzięki niej możesz odzyskać wiarę w siebie i w to, co robisz. Zobaczysz, że nie każda wymówka jest godna tego, aby zaprzepaścić swoją szansę na sukces oraz, że nawet wtedy, kiedy wszystko idzie nie po Twojej myśli, powinnaś dalej walczyć o szczęście. Walczyć o siebie :)


Za możliwość zapoznania się z książką dziękuję wydawnictwu Feeria!

5 komentarzy:

  1. dzięki Tobie, chyba się skuszę na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty się skusiłaś na tę powieść, a i ja coraz bardziej się do niej przekonuję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie motywujące książki, także koniecznie muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ją w planowanych, więc cieszę się, że tak dobrze ją oceniłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, dzisiaj mam wyjątkowo podły dzień i rzuciłabym dosłownie wszystko w cholerę... Chyba to pozycja wprost dla mnie.

    OdpowiedzUsuń